Kawa rozpuszczalna swoje początki miała w latach sześćdziesiątych XX wieku. Wtedy to rozpoczęto prace nad łatwą w przygotowaniu kawą w sproszkowanej postaci, która byłaby ułatwieniem dla każdego miłośnika kawy. Za wynalezieniem kawy rozpuszczalnej oczywiście stały także pobudki czysto ekonomiczne. Kawa rozpuszczalna miała być hitem, który wchodząc na rynek miał podbić serca kawowych smakoszy i przebić tradycyjną kawę. Jednak problem zaczął pojawiać się już znacznie wcześniej. Nie w fazie reklamy, czy sprzedaży lecz produkcji. Bardzo ciężko było stworzyć kawę, której konsystencja będzie odpowiednia. Z pierwszych prototypów kawy rozpuszczalnej pozyskiwano albo zbyt gęstą ciecz albo masywną i lekka bryłkę, której rozpuszczenie nie było proste. Wybawieniem okazał się być japoński chemik, dr Sartori Kato, który w 1899 roku przybył do USA ze swoim fenomenalnym wynalazkiem, jakim, była herbata w proszku. Początkowo amerykański rynek nie był przekonany do tego odkrycia. Jak to bywa z większością nowych wynalazków- trudno było przekonać mieszkańców Stanów Zjednoczonych do korzystania z herbaty w proszku. Innego zdania była jednak grupka chemików i właścicieli małej palarni kawy, którzy bardzo szybko zorientowali się, że w ten sam sposób jak sproszkowaną herbatę, można produkować kawę. Skontaktowano się więc z dr Kato, którego poproszono o dokonanie eksperymentów na kawie. To był niespodziewany strzał w dziesiątkę. Okazało się, że wykorzystując jego metodę można stworzyć kawę rozpuszczalną. W ten oto sposób, w roku 1901 na wystawie w Buffalo w stanie Nowy Jork można było spróbować pierwszą na świecie sproszkowaną kawę, której drobinki rozpuszczają się pod wpływem gorącej wody, nie pozostawiając po sobie niechcianych fusów.
Kawę rozpuszczalną produkuje się zazwyczaj dwiema metodami. Są to liofilizacja i suszenie rozpryskowe. Najpierw jednak, niezależnie od wybranej metody, z ziaren kawy należy wydobyć płynny ekstrakt. Proces ten ma jedną, lecz poważną wadę- silne ciśnienie zmienia strukturę molekularną ziaren kawy, niekorzystnie wpływając na jego właściwości smakowo- zapachowe oraz aromat kawy. Z tego też powodu do produkcji kawy rozpuszczalnej używa się najtańszych gatunków kawy, głównie robusty. Podczas suszenia rozpryskowego lotne aromaty kawy rozpuszczają się, a płyn powstały w procesie ekstrakcji zostaje rozpylony na drobne kropelki, które odparowuje się w strumieniu ogrzanego powietrza i opadły jako proszek.
Liofilizację ekstraktu kawowego opracowano w latach sześćdziesiątych. Kawa otrzymywana tą metodą jest znacznie lepsza, ponieważ nie traci tak wiele naturalnie występujących w ziarnach kawy walorów smakowo- zapachowych, jak w przypadku suszenia rozpryskowego. Liofilizacja polega na zamrożeniu ekstraktu kawowego i usunięciu z niego wilgoci za pomocą pompy próżniowej. Obecnie najnowsze technologie pozwalają na przywrócenie właściwego aromatu kawom rozpuszczalnym. Odbywa się to za pomocą dodawania sztucznych aromatów, naturalnych olejków aromatyzowanych bądź wtłaczania aromatu kawowego w postaci gazu za pomocą specjalnych pomp. Jednak nawet najbardziej wymyślne metody nie pozwalają smakiem i aromatem dorównać prawdziwym, świeżo mielonym ziarnom kawy.